Słowo na 26 kwietnia

Słowo na 26 kwietnia 2021. Ewangelia i rozważanie, msza o uzdrowienie i różaniec na żywo.


26 kwietnia 2021, Poniedziałek

Poniedziałek IV Tygodnia Wielkanocnego, Rok B, I, Matki Bożej Dobrej Rady

● Ewangelia
● Rozważanie (~2-3′)
● Komentarze (~3-7′)
● Homilie (~10-25′)

● Msze na żywo

+   Komplet Czytań – rozwiń

  Ewangelia (J 10, 1-10)


Jezus jest bramą owiec

Słowa Ewangelii według Świętego Jana:


Jezus powiedział:

«Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto nie wchodzi do owczarni przez bramę, ale wdziera się inną drogą, ten jest złodziejem i rozbójnikiem. Kto jednak wchodzi przez bramę, jest pasterzem owiec. Temu otwiera odźwierny, a owce słuchają jego głosu; woła on swoje owce po imieniu i wyprowadza je. A kiedy wszystkie wyprowadzi, staje na ich czele, owce zaś postępują za nim, ponieważ głos jego znają. Natomiast za obcym nie pójdą, lecz będą uciekać od niego, bo nie znają głosu obcych».

Tę przypowieść opowiedział im Jezus, lecz oni nie pojęli znaczenia tego, co im mówił.

Powtórnie więc powiedział do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ja jestem bramą owiec. Wszyscy, którzy przyszli przede Mną, są złodziejami i rozbójnikami, a nie posłuchały ich owce. Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony – wejdzie i wyjdzie, i znajdzie pastwisko. Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem po to, aby owce miały życie, i miały je w obfitości».

Oto Słowo Pańskie.


   Komentarz Ojca Pustelnika


Rozważanie Ojca Eremity z Eremu Maryi „Brama Nieba do dzisiejszej Ewangelii (~2-3′).



Zdrowa wiara


        Dobre chęci… To bardzo dużo, a zarazem zdecydowanie za mało, aby dotrzeć do celu. Do tego niezbędna jest właściwa metoda, czyli droga. Jest to szczególnie ważne, gdy chodzi o autentyczną wiarę, która pomaga w realiach życiowych. Atrapy na niewiele się zdadzą, co najwyżej dodatkowo umęczą, a nawet spowodują oddalenie od Boga, własne i innych.

         Istnieją trzy niebezpieczne podróbki. Otóż wiara może być sprowadzona jedynie do znajomości teoretycznych prawd religijnych. Wtedy umysł jest „meblowany”, a serce sukcesywnie pustoszeje. Podobnie sprawy wyglądają, gdy wiara jest zredukowana do moralności. Codzienność staje się nerwowym czuwaniem nad tym, aby powinności i nakazy spełnić, zaś zakazów nie przekroczyć. To prowadzi z czasem do porzucenia praktyk religijnych lub do religijnej hipokryzji. Wreszcie wiara bywa też rozumiana jako „pobożne” działanie, które tak naprawdę jest ucieczką przed wewnętrzną pustką. Pod płaszczykiem wiary zaspokajane są egoistyczne potrzeby i interesy. W oczach własnych wygląda to na wiarę, a tak naprawdę jest to wykorzystywanie Boga i ludzi.

         Jezus zachęca, aby wejść na drogę rzeczywistej wiary. Jest to całościowa postawa życiowa, w której człowiek na serio podejmuje słowo Jezusa: „Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony” (por. J 10, 1-10). Jak to rozumieć? Przede wszystkim posiadana wiedza, cnoty moralne, pełnione funkcje i zrealizowane czyny postrzegane są tu tylko jako środek. Zyskuje on wartość na tyle, na ile prowadzi do Celu-Boga. Jeśli środek ten służy tylko własnemu „ja”, wtedy zamienia się w neutralną nicość, a nawet w bezbożną pychę lub krzywdzicielskie narzędzie.

         Autentyczna wiara jest pokornym przyjmowaniem „obfitości Bożego życia”, które na zasadzie łaski jest udzielane przez Chrystusa. Do tego nie wystarczy prosta myśl, decyzja lub uczynek. Niezbędne jest nakierowanie całego siebie na Boga, który przychodzi do człowieka poprzez „Bramę Chrystusa”. Zdrową wiarę można zilustrować obrazkiem, gdzie „ludzkie ja” oddaje bardzo głęboki pokłon Bogu. Nie jest to bytowe unicestwienie „ja”, gdyż to spowodowałoby rozpad osobowości i rozdwojenie jaźni. Wiara jest to ufne ugięcie „karku swego ja” przed „Boskim Ty”. Wtedy Bóg poprzez „Bramę Chrystusa” sprawia, że stajemy się sobą. Zyskujemy siłę miłości i pokój serca, mocą Bożej łaski.

         Aby ten stan zyskiwać, pomocne jest stosowanie metody czterech etapów w odniesieniu do różnych sytuacji życiowych. Najpierw trzeba szczerze przyjąć prawdę. Najbardziej owocne jest uznanie faktów i zachowań, które mają najbardziej prymitywny charakter i budzą największe poczucie wstydu. Im grzech zostanie wyraziściej nazwany grzechem, a nie „rozwadniająco usprawiedliwiony”, tym lepiej. Oczywiście trzeba bezwzględnie zdekonspirować i przepędzić na „cztery wiatry” przypadki, gdy występek obłudnie nazywany jest cnotą. Dopiero gdy czuję się wielkim grzesznikiem, ma sens zwracanie się do Bożego Miłosierdzia. W odpowiedzi na „przedłożone” grzechy, błędy i słabości, Jezus, Miłosierny Pasterz, udzieli nam „paszy Bożego Miłosierdzia”.

         Ogołoceni i nasyceni Miłosierdziem, jesteśmy zaproszeni do solidnej refleksji nad poszczególnymi sytuacjami, gdzie dostrzegliśmy swe braki. Niezbędna jest spokojna refleksja, której celem jest napisanie przynajmniej „w głowie” swoistego scenariusza, który zobrazuje, jak prawidłowo zachować się następnym razem w podobnej sytuacji. Bez tego, pomimo intencji poprawy, nadal będziemy popełniać dawne błędy i tkwić w starych, grzesznych schematach. Wreszcie ostatni etap polega na wdrażaniu w życie podjętych ustaleń. Jest to żywa współpraca z Jezusem. Co przebiegnie dobrze, chwała Panu. Co się znów nie uda, w kolejnej próbie będzie lepiej. Te cztery kroki trzeba cyklicznie powtarzać, aż do skutku.

         Panie Jezu, chroń nas przed złym rozumieniem wiary, która oddala od Ciebie. Panie, który jesteś Bramą Życia, obdarzaj nas zdrową wiarą w Ciebie…

27 kwietnia 2015 (J 10, 1-10)



Powyższy tekst wraz z ilustracją w całości pochodzą ze strony Eremu Maryi „Brama Nieba”. Pozostałe artykuły z kalendarzem liturgicznym Ojca Pustelnika znajdziecie TUTAJ.


   Komentarze i Dobra Homilia

Zoom Mocnych w Duchu (~3′) i Zielone Pastwisko ojca Piotra Kleszcza (~5-7′). Poniżej wyłącznie aktualny odcinek, poprzednie dostępne są w rozwijanej playliście (biała ikonka w oknie video):

Zoom Mocnych w Duchu
o. Recław SJ/I. Pozorska
Źródło: Mocni w Duchu


Zielone Pastwisko
o. Piotr Kleszcz OFM
Źródło: Archidiecezja Łódzka


Dzisiejsza albo najbardziej aktualna dostępna homilia Księdza Arcybiskupa Grzegorza Rysia (najwcześniej po transmisji mszy świętej) (~10-25′):

Abp Ryś – homilia
Źródło: Archidiecezja Łódzka


   Msza z Abp Rysiem oraz Msza o uzdrowienie i różaniec


Transmisja dzisiejszej porannej mszy żywo z Księdzem Arcybiskupem Grzegorzem Rysiem o godzinie 7:30 (albo ostatniej dostępnej retransmisji) oraz wieczornej Mszy Świętej z modlitwą o uzdrowienie w Sanktuarium Najświętszego Imienia Jezus w Łodzi o godzinie 19:00 i różańca o 18:00.

Poniedziałek, 26 kwietnia 2021, godzina 7:30 oraz 18:00/19:00.


Abp Ryś – Msza poranna
Źródło: Archidiecezja Łódzka

Jezuici – Msza o uzdrowienie i różaniec
Źródło: Mocni w Duchu Live



Rok Świętej Rodziny


Wszystkie nasze najnowsze artykuły możecie znaleźć na stronie głównej fioletowemirabelki.pl